Książka, która zmieniła Twoje życie

avidadollars

ja chyba na pierwszym miejscu byłabym za wspomnienym już "Małym Księciem", może i dla niektórych to bajka, może i prawda, ale ma coś w sobie takiego,ze może co nieco zmienić w człowieku, tzreba zrozumieć prawda, wbrew pozorom mądra książeczka
hmmm... a co oprócz tego? Może jescze "Dziewczyna z Pomarańczami" albo "Pielgrzym"
eeee

esmeralda

Jaki cudowny temat... Smile

Uwielbiam czytać książki więc napewno coś tutaj powiem. Książką, która zmieniła moje życia była powieść na oparta na faktach: Corinne Oconnor- Biała Masajka. Corine wyjechała do Kenii wraz ze swoim przyjacielem. Miała dom, samochody, sklep w Szwajcarii więc powodziło jej się bardzo dobrze.... Będąc na tych krótkich wakacjach w Afryce nie wiedziała co ją czeka. Poznała i zakochała się od pierwszego wejrzenia w Masaju... Lketindze... Masajowie, byli to jedni z najmniej cywilizowanych ludności w Afryce. Porzuciła dla niego dotychczasowe życie w Europie i zamieszkała... razem z nim. Książka ta... pozwoliła zastanowić mi się nad sensem życia dla drugiej osoby. Poświęcaniu się jej... to bardzo ważne.. Gorąco polecam tą książke:D

Nimloth

Ja polecam książki Paulo Coehlo (chociaz pewnie i tak wszyscy je znają). Potrafią sprawić, ze człowiek zaczyna inaczej patrzć na otaczający go świat, na swoje życie. Sprawiają, że zauważamy coś, czego wcześniej nie widzielismy. No i sklaniają do przemysleń. Polecam szczególnie: "Alchemik", "Demon i panna Prym", "Weronika postanawia umrzeć".
Zna ktoś jakieś ciekawe książki o tematyce filozoficznej? Czytam już "To rzekł Zaratustra" Friedricha Nietzschego" a niedlugo zaczynam "mini wykłady o maxi sprawach" Leszka Kołakowskiego. Poleci ktoś jakąś dobrą książkę?

vindictive

przeczytałam 2 ksiazki coelhego. "zahirI i "weronika postanawia umrzec" niestety nie trafiaja do mnie te ksiazki Sad

jedyna zaleta jest to że szybko sie je czyta, sa fajne fragmenty. weronike przeczytałam tylko po to zeby sprawidzic czy piosenka łez :weronika -efekt motyla: jest nawiazeniam do tej ksiazki i stwierszam że jedyne podobiensteo to tylko imioe tytule

avidadollars

a mi Zahir bardzo sie podobał, do mnie chyba jakos trafuają jego słowa
a teraz czytam "Rzeźnie numer pięć" Kurta Vonneguta, jak narazie bardzo mi się podoba, chwialmi zabawna, ale raczej na poważne tematy, kreci się wokół nalotu dywanowego na Drezno, w czasie II wojny

Nimloth

Książka, która zmienila moje spojrzenie na swiat, i pozwolila dostrzec pewne rzeczy, to Cała Jaskrawość - Stachury. Dopełnieniem była Siekierezada. Te opowiesci mają niesamowity klimat, opowiadaja o codziennych czynnosciach, własnie o codziennosci, ale we wspanialy sposób. Nie ma tam miejsca na wartką akcję, głównie są to przezycia bohatera, zwyklego czlowieka. Przykra jest tylko swiadomosc, ze Stachura stworzył utopię, która tak daleka była od jego świata (a i nie blizsza naszego),szkoda ze swiat nie moze, albo nie chce wyglądac tak jak u Stachury...

Emyla

Kurczę, tyle piszesz o tym Stachurze, że trza sie wziąć za niego Very Happy

Nimloth

Koniecznie! Pisał naprawdę genialne książki! Razz

Oletka

Już wiem!! "Lśnienie" Stephena Kinga Very Happy

To książka, przez która pokochałam horrory Very Happy

I teraz pochłaniam je masowo Very Happy

tajemniczy mateusz:)

Może jakos dramatycznie nie zmieniala mojego życia, ale na długo nakłoniła do refleksji - "Oskar i Pani Róża" Wink

Oletka

Czytałam tą książkę i muszę przyznać, że faktycznie skłania do refleksji. Jeszcze jedną książkę, którą mogę polecić, bo zostaje na długo w pamięci, to "Malowany ptak". I zmienia nasze spojrzenie na świat.